Trzeciego listopada, w dzień naszego patrona św. Huberta, w Sejmie miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Wystawa poświęcona naszym czworonożnym towarzyszom łowów, której inicjatorem była przewodnicząca Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa pani poseł Urszula Pasławska.

Kynologia łowiecka bez wątpienia odcisnęła piętno na polskiej kulturze, czego dowodzi dzieło Stefana Żeromskiego, z którego zaczerpnięto tytuł ekspozycji zorganizowanej przez Komisję Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa „Ogary poszły w las”. To piękna i szlachetna inicjatywa nie dość, że łącząca dwa zrzeszenia Związek Kynologiczny w Polsce i Polski Związek Łowiecki, to jeszcze pokazująca naszą historie i historie naszych rodzimych ras psów. Co więcej czworonożni przedstawiciele aż czterech polskich ras byli lub nadal są wykorzystywani w łowiectwie, a ich użytkowość oraz umiejętności ceni się wysoko.

Odtwarzanie rodzimych ras psów myśliwskich to działania ze wszech miar cenne i istotne dla polskiej kultury łowieckiej, jednak co zaznaczył podczas swego wystąpienia Łowczy Krajowy, Paweł Lisiak:

Polski Związek Łowiecki, aby śmiało patrzeć w przyszłość, musi też reagować na bieżące problemy. Jednym z nich jest zwalczanie Afrykańskiego Pomoru Świń. Prowadzona od dłuższego czasu redukcja populacji dzików wydatnie przyczyniła się do ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa. Aby dalsze działania w tym zakresie odnosiły skutki, musimy korzystać z doskonale wyszkolonych psów. Niestety zmiany w prawie łowieckim, jakie nastąpiły cztery lata temu, odebrały nam narzędzia niezbędne do właściwego szkolenia psów przeznaczonych do polowań na dziki. W efekcie w niedługim czasie może zabraknąć nam czworonożnych towarzyszy łowów, którzy pomagają myśliwym w efektywnej kontroli dziczej populacji

– podkreślał łowczy.

O randze spotkania i problemach polskiej kynologii myśliwskiej świadczy fakt, że na wystawie zjawili się posłowie i senatorowie z prawie wszystkich ugrupowań politycznych oraz liczni goście. Obecni byli m.in.: Edward Siarka – wiceminister środowiska, pełnomocnik rządu ds. leśnictwa i łowiectwa, Władysław Kosiniak-Kamysz – prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Robert Telus – przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Józef Zając – senator RP, Leszek Salamon – prezes ZKwP, Józef Kubica – p.o. dyrektora PGLLP. Wszyscy w swoich wystąpieniach podkreślali, że naszemu Zrzeszeniu potrzebna jest jedność organizacyjna, która będzie gwarantem zachowania łowiectwa w Polsce. Podkreślali oni również kulturotwórczą rolę myśliwych w historii naszego kraju.

Wystawie „Ogary poszły w las. Kulturotwórcza wartość kynologii łowieckiej” zorganizowanej przy dużym wkładzie Klubu Kolekcjonera i Kultury Łowieckiej, przyświecała jeszcze jedna uroczystość – dekoracja zasłużonych dla kultury łowieckiej myśliwych odznaczeniami „Darz Bór” przyznawanymi przez Parlamentarny Zespół ds. Kultury i Tradycji Łowiectwa. W tym dniu te piękne i wyjątkowe odznaczenie otrzymali: prof. Roman Dziedzic, Wacław Gosztyła, prof. Dariusz Gwiazdowicz, Bogdan Kowalcze, Marek Piotr Krzemień, Marian Ozimek, Stanisław Hodorowicz, Rafał Komas, Agnieszka Angelika Prus, Jacek Salamańczyk, Krzysztof Mielnikiewicz oraz Mirosław Sawicki.

Oczywiście wystawa poświęcona kynologii myśliwskiej nie mogła obejść się i bez naszych pupili. Dzięki Stowarzyszeniu Miłośników Gończego Polskiego, zwiedzający mogli zapoznać się z trzema naszymi myśliwskimi rasami: ogarem i gończym polskim, a także czekającą jeszcze na zatwierdzenie przez Międzynarodową Federację Kynologiczną, najmłodszą naszą rasą – polskim spanielem myśliwskim.

 

 

 

 

 

 

Udostępnij
Twitter
WhatsApp

Aplikacja mobilna

Nasza aplikacja to doskonały towarzysz każdego miłośnika łowiectwa, który pragnie pozostać na bieżąco z najnowszymi treściami związanych stron.

Bądź na bieżąco z newsami 📱