Biesiada myśliwska – w formie śniadania lub posiłku są nieodłączną częścią polowań zbiorowych. Właściwie od zawsze, od prawieków, kiedy to była szczególnie celebrowana po uroczystym pokocie. Wcześniej, w przerwie łowów myśliwi wspólnie jedli posiłek. Był to czas odpoczynku i oddechu dla wszystkich uczestników łowów: myśliwych, pomocników, psów oraz koni. Tradycja posiłków w trakcie polowania i po nim nie zaginęła. Dzisiejsze praktyki są identyczne do tych sprzed laty. Wszystkie posiłki smakują wyjątkowo, te z prowiantu przygotowanego w domu przed polowaniem, czy te wyjęte z myśliwskiej torby, jak i te przywiezione w termosach, wcześniej zamówione u gospodyni lub w pobliskiej restauracji, podane, jak i często podgrzane przy ognisku. Ciepła strawa, gorąca herbata – kawa, biesiada zwieńczona deserem. Smak wielu potraw skosztowanych w kniei pozostaje w pamięci na lata.
Fotorelacja z polowań w: Kł nr 56 Basior, KŁ nr 82 Dubelt, KŁ nr 48 Ponowa, KŁ nr 16 Szarak i KŁ nr 50 Cietrzew.
